Światło we wnętrzu
- Zygzak
- 21 mar
- 1 minut(y) czytania

Czy światło we wnętrzu jest ważne? Tak. Czy wpływa na nasze samopoczucie i codzienne funkcjonowanie? Jasne, że tak!
Dobór światła sztucznego we wnętrzu ma kluczowe znaczenie dla naszego samopoczucia i funkcjonowania. Podstawowy podział zakłada trzy rodzaje barw: ciepła (~2700K), neutralna (~4000K) oraz zimna (~5000K).
Ciepłe barwy sprzyjają relaksowi (np. w sypialni), neutralne zaś pobudzają i wspomagają koncentrację (np. w pracowni, w kuchni). Zimnych raczej unikamy we wnętrzach mieszkalnych. Ważne jest również natężenie światła, podawane w lumenach (lm), które dobieramy odpowiednio do wielkości pomieszczenia. Zbyt małe natężenie męczy oczy i obniża koncentrację, a zbyt duże powoduje dyskomfort i rozdrażnienie.
Z kolei światło naturalne, które reguluje rytm dobowy, poprawia również estetykę wnętrza, zmniejsza zużycie energii i zwiększa produktywność, dlatego projektowane wnętrza powinny maksymalnie je wykorzystywać.
Dobrym wyborem może być salon z ekspozycją płd.-zach., w którym przez większość dnia będzie dużo światła, które pozytywnie wpłynie na nasze samopoczucie.
Natomiast sypialnia z ekspozycją płn.-wsch. będzie nasłoneczniona głównie o poranku, co z jednej strony może pomóc nam rano wstać, a z drugiej sprawi, że będzie w niej chłodniej, co zdecydowanie odczujemy w upalne, letnie dni.
Oświetlenie wpływa też na postrzeganie kolorów we wnętrzu. W zależności od barwy i natężenia oświetlenia, niektóre kolory mogą wyglądać inaczej, np. na bardziej stonowane.
Musimy o tym pamiętać, wybierając produkty w sklepie, gdzie jest inne oświetlenie niż w naszym mieszkaniu.
Odpowiednie oświetlenie może nas wspierać w codziennym życiu - czy to pomagając nam się skupić w pracy, czy to relaksując nas po ciężkim dniu 😺.